Funkcjonariusze z patrolek policyjnej z Tomaszowa zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 35 i 40 lat podejrzewanych o dokonanie rozbójstwa przy użyciu broni białej. Ofiarą było nieletnie dziecko, którego doprowadzili do bezbronności i ukradli mu telefon komórkowy o wartości 1000 złotych. Policjanci odzyskali skradziony telefon i osadzili podejrzanych w areszcie na wniosek prokuratora, gdzie spędzą trzy miesiące.
Nastolatek, który padł ofiarą rozboju, zadzwonił na dyżurny numer policji w Tomaszowie w popołudniowe godziny 26 lutego 2023 roku. Opowiedział dyżurnemu o przestępstwie, które właśnie się stało, i o tym, jak dwóch mężczyzn zagroziło mu użyciem „szklanego tulipana” i zabrali mu telefon komórkowy o wartości 1000 złotych na przystanku autobusowym w centrum Tomaszowa. Policja wysłała wszystkie dostępne patrole, aby poszukać sprawców. Nastolatek opisał ich wygląd, a policjanci rozpoczęli poszukiwania w okolicy. Współpracowali także z operatorami miejskiego monitoringu, co pozwoliło ich namierzyć. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w rejonie jednej z restauracji przy ulicy Świętego Antoniego. Okazało się, że jeden z nich był pijany, a drugi był trzeźwy i nie miał przy sobie skradzionego telefonu. Świadek zeznał, że zatrzymani schowali telefon przy drzewie w pobliżu lokalu, co pozwoliło policjantom odnaleźć telefon należący do pokrzywdzonego. Oboje zatrzymani mieli już wcześniej konflikty z prawem. Zostali doprowadzeni do policyjnego aresztu, a kolejnego dnia usłyszeli prokuratorskie zarzuty dokonania rozboju. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec nich tymczasowe aresztowanie na najbliższe trzy miesiące.
